Choć seria notebooków ThinkPad E to nie są najbardziej zaawansowane biznesowe maszyny od Lenovo, to jej najnowsze wcielenie pokazuje, że producent nie traktuje tych laptopów po macoszemu. Oprócz upgrade’u platformy procesorowej na 10 generację Intela zdołano odchudzić 15,6-calowy korpus, dzięki czemu teraz ma on 19 mm grubości i waży 1,9 kg.
Bez zmian pozostają podzespoły urządzenia – 16 GB pamięci RAM oraz system dyskowy składający się z dysku 2,5 cala oraz M.2 SSD lub nośnika Intel Optane. Oprócz zintegrowanych z CPU kart graficznych producent przewiduje konfiguracje z układem AMD Radeon RX 640 o 2 GB własnej pamięci GDDR5.
Przystosowany do biznesu
Każdy użytkownik doceni matrycę IPS o rozdzielczości Full HD, nie bez znaczenia jest również obecność czytnika linii papilarnych oraz układu szyfrowania TPM, które zadbają o bezpieczeństwo firmowych plików. Bateria z funkcją Rapid Charge sprawi, że naładujemy ją do 80% w zaledwie godzinę, a dzięki temu, że trzyma ona ponad 12 godzin, nie musimy zabierać do biura zasilacza.
W służbowej podróży docenimy wspomniane już pomniejszone gabaryty i wagę laptopa, choć w tym miejscu należy jeszcze podkreślić wytrzymałość konstrukcji. Producent podkreśla, że Lenovo ThinkPad E15 zaliczył wojskowe testy MIL-STD-810G, a więc możemy być spokojni, że naszemu notebookowi niestraszne są wibracje czy inne potencjalne zagrożenia wynikające z transportu.
Tradycja i nowoczesność
Fani marki i tym samym charakterystycznych dla rodziny ThinkPad rozwiązań mogą być spokojni. Model E15 korzysta z podświetlanej klawiatury o maksymalnie ergonomicznie wyprofilowanych płytkach klawiszy oraz klasycznym czerwonym TrackPoincie, także sam design komputera nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z biznesowym sprzętem Lenovo. Świadczy o tym choćby matowa czerń obudowy i jej wyraźnie zarysowane kształty, raczej pozbawione zaokrągleń. Pragnący się wyróżnić mogą jednak zdecydować się na jej srebrny kolor.
Business obraz autorstwa freepik - www.freepik.com